Dzień zwyciężonych
Jeśli wybieracie się do Barcelony we wrześniu, natraficie na jedno z najważniejszych wydarzeń w Katalonii: La Diada przypadającą 11. września. To data, która nie wiąże się tylko z tragicznymi zamachami z 2001 roku i która już wcześniej zapisała się w historii. Mowa o Święcie Narodowymobowiązującym w całym regionie, mającym na celu upamiętnienie upadku i poddania Barcelony wojskom króla Filipa V., co wiązało się z utratą autonomicznego rządu Katalonii.
Tak, tak, dobrze przeczytaliście. Obchodzona jest klęska. Katalończycy to przecież cierpiętnicy.....lub masochiści. Tak, to dobry sposób, aby określić katalońską ludność. Waleczny naród, który sam się biczuje, świętując obchody przegranej, żeby nie zapomnieć o swojej przeszłości - tego, kim był i co zostało mu odebrane. Żal i uraza to przecież takie złe uczucia!
Najważniejsze wydarzenie tegorocznych obchodów to katalońska droga do niepodległości; kilkuset tysięczna manifestacja odbywająca się na terenie całego regionu.
Ale nie mówmy tylko o polityce, bo jest wiele innych cech, które wyróżniają prawdziwego Katalończyka. Chcemy Wam pomóc wmieszać się w kataloński tłum. Oto i 5 prostych kroków, aby stać się modelowym Katalończykiem.Krok 1.: Mówić po katalońsku
Ta uwaga dotyczy tylko turystów, ponieważ ci, którzy mieszkają w Katalonii znają przecież perfekcyjnie ten język, czyż nie? Może się to wydawać dziwne, ale wielu turystów przyjeżdżających do Barcelony jest zaskoczonych, że w Katalonii nie mówi się po hiszpańsku, a po katalońsku.
Ale to nic, nie martwcie się. Poniżej kilka sztuczek, jak porozumiewać się z z tymi dziwnymi dwujęzycznymi ludźmi:
- Jeśli znacie hiszpański (kastylijski):
Jeśli chcecie uchodzić za prawdziwych Katalończyków, musicie się wypowiadać w tym eleganckim języku. Nie jest to takie trudne, jeśli już znacie hiszpański, ponieważ wystarczy skracać słowa, eliminując ostatnie głoski i otwierać szeroko usta.
Hiszpański Kataloński Perdone¿dónde está el Parque Güell? Perdo, don es el Parq' Güell? ¿Cuánto cuesta? Cuan cuest?
Gratulacje! Jeśli próbujecie to robić, robicie z siebie głupków. Wystarczy, że będziecie mówić po hiszpańsku, a wszyscy Was zrozumieją. - Jeśli nie znacie hiszpańskiego: Mówcie po angielsku lub porozumiewajcie się na migi.
- Swoją drogą, jeśli chcecie nauczyć się katalońskiego lub hiszpańskiego za darmo lub niewielkim kosztem, tutaj znajdziecie garść wskazówek.
Krok 2.: Być fanem el Barça
To dużo łatwiejsze niż nauczyć się języka. Każdy Katalończyk musi być fanem Barça. Nawet ci, których w ogóle nie interesuje piłka nożna, muszą się emocjonować golami Messiego.
Warto również nauczyć się na pamięć hymnu FC Barcelona (nie trzeba rozumieć tekstu) i nosić drugi model koszulek, zamiast podstawowego, ponieważ jest w kolorze katalońskiej flagi i robi dużo lepsze wrażenie.
Krok 3: La Barretina
"Barretina" to tradycyjna czapka stanowiąca cześć katalońskiego stroju (nie pomylcie jej z czapką Papy Smurfa), która pierwotnie używana była przez żeglarzy i żydów. Źródeł berretiny można doszukiwać się w roku 1789, w czasie Rewolucji Francuskiej, gdzie miała symbolizować Republikę .
Nie powinno zatem dziwić, że z czasem stała się symbolem katalońskiej tożsamości. Jednak tylko najodważniejsi Katalończycy mogą ją nosić z dumą i bez uprzedzeń. To także atrybut znanego katalońskiego performera znanego jako Jimmy Jump, który zasłynął akcjami na Camp Nou i festiwalu Eurowizja.
Krok 4.: Tańczyć sardanę
Sardana to typowy taniec w Katalonii i w Andorze. Niektórzy nieżyczliwi twierdzą, że ma greckie pochodzenie, ale nie dajcie się zwieść podobieństwami do sirtaki, la sardana to ikona katalońskiej kultury.
Mowa o tańcu tańczonym w kręgu, który jest popularny również dziś. Często organizowane są wspólne tańce przed Katedrą w Barcelonie, gdzie zarówno profesjonaliści jak i amatorzy tańczą pod gołym niebem pod ciekawskim okiem turystów. Bądź prawdziwym Katalończykiem i zatańcz sardanę!
Krok 5.: Być Casteller
ten krok to już kataloński duch dla zaawansowanych. Wymaga lat przygotowań, siły i wytrwałości, więc to nie jest rozwiązanie dla słabeuszy.
Jeśli nie jesteś gotowy cierpieć i wystawiać się na liczne uderzenia. lepiej porzuć idee o byciu prawdziwym Katalończykiem, bo nigdy nim nie będziesz. Każdy prawdziwy Katalończyk chętnie będzie wspinał się do nieba jak wiewiórka, wykorzystując do tego tyłek swoich kolegów Oni mają to we krwi. Opanowanie tej umiejętności przybliży Was do bycia prawdziwym Katalończykiem
To już wszystko na dziś. Praktykujcie katalońskiego ducha w domu, jedząc Pa amb tomàquet i korzystajcie z pobytu w Barcelonie we wrześniu.
Jeśli macie własne doświadczenia w tym względzie, podzielcie się z nami. Co tydzień losujemy nagrody wśród wszystkich komentujących.
