Gazpacho to zimna zupa, która obok piwa jest najpopularniejszym letnim napojem.
75% konsumpcji gazpacho przypada na okres od maja do września.
Zajmuje trzecie miejsce wśród ulubionych hiszpańskich dań, po tortilli i paelli.
Bohater chyba najbardziej znanej hiszpańskiej książki Don Kochote z la Manczy nienawidził gazpacho, co potwierdza jedna z jego wypowiedzi: ”Wolę już zjeść gazpacho do przesytu niż być przedmiotem plugastw wścibskiego doktora." [Miguel de Cervantes, Don Kochote z La Manchy, II, rozdz. 53].
Gregorio Marañón, słynny hiszpański lekarz, polecał gazpacho z całych sił. “Gazpacho, najmądrzejsza empiryczna kombinacja wszystkich podstawowych składników dla dobrego odżywiania, którą kilka wieków później potwierdziła nauka o witaminach(…). Z winem, którego prawie nigdy nie brakuje, jego skuteczność jest jeszcze większa, a gdyby było jedzone z kawałkiem mięsa, można by było mówić o daniu bliskim ideałowi.”
Na "Aerospace Panel Symposium" w 1993 w Kanadzie uznano za gazpacho za najbardziej orzeźwiającą i najlepiej gaszącą pragnienie zupę. Wtedy też zaprezentowano wyniki badań, według których piloci wojskowi pijący codziennie pól litra gazpacho dużo lepiej radzili sobie ze stresem.
I kto by pomyślał, że cztery wieki wcześniej o wartości gazpacho wiedzieli już andaluzyjscy chłopi... Pomidor na zdrowie!
"Kobiety na skraju załamania nerwowego" to hiszpański film z 1988 roku wyreżyserowany przez Pedro Almodovara. Pojawia się w nim szczegółowy opis gazpacho. Oto fragment, w którym przedstawiany jest przepis:
Odrobina historii
Gazpacho ma na Półwyspie Iberyjskim długą historię. Jego źródła sięgają czasów rzymskich. ale na przestrzeni wieków sam przepis ulegał wielu modyfikacjom. I chociaż nie ma pewnych dowodów, podejrzewa się, że gazpacho narodziło się w Sewilli, stolicy Andaluzji, stąd jego najpopularniejsza odmiana to właśnie gazpacho andaluzyjskie.
Opracowania historyczne są zgodne, że do przygotowania gazpacho wykorzystywano niewiele składników: chleb, wodę, ocet, oliwę i sól. Taka prosta wersja gazpacho utrwaliła się wśród chłopów i pasterzy na południu Hiszpanii, co związane było z panującym tam klimatem. Ze względu na panujące latem upały z temperaturami sięgającymi 45 stopni, potrzebowali oni napoju, który pozwoliłby na szybkie uzupełnienie utraconej wody i soli mineralnych, a jednocześnie nie byłby ciężkostrawny.
Lokalne odmiany
Obecnie tak zwane gazpacho andaluz to najpopularniejsza wersja, jednak każdy region Andaluzji ma swój własny wariant tej zupy, przez co trudno wskazać klasyczną jej postać. Białe gazpacho nie zawiera pomidorów i jest typowe dla wschodniej części Andaluzji (Malaga Kordoba i Granada). Czerwone gazpacho na bazie pomidorów dominuje w zachodniej części. W andaluzyjskich górach, Sierra Morena i Sierra de Huelva, popularnością cieszy się gazpacho zielone.
Wartości odżywcze
Swoją popularność gazpacho zawiera kombinacji trzech czynników: jest łatwe do przygotowania, łatwe do przechowywania i bardzo zdrowe, bogate w wartości odżywcze, To naturalne źródło witaminy C (głównie ze względu na obecność papryki), witaminy A, E, błonnika, antyoksydantów i minerałów takich jak żelazo, magnez, cynk, potas czy fosfor. 100 ml gazpacho to średnio 44 - 55 kalorii.Mimo niskiej kaloryczności daje wrażenie sytości, dzięki czemu jest często wybierane przez osoby na diecie.
Przepis
Gazpacho to idealny sposób na lekki obiad w gorący dzień. Mimo że to zupa, to podawane jest na zimno jako samodzielne danie lub jako napój.
Składniki na gazpacho andaluz (na 4 porcje - 1 litr):
- 1 kilogram dojrzałych pomidorów (najlepiej o głębokim kolorze)
- 1 zielona papryka (ok. 60 gramów)
- 1 kawałek ogórka (szeroki na ok. cztery palce)
- 1 cebula (ok. 100 gramów)
- 1 kromka chleba
- 1 ząbek czosnku
- 3 łyżeczki oliwy z oliwek
- 3 łyżeczki octu
- 1 płaska łyżeczka soli
Wideo
Przygotowanie gazpacho jest banalnie proste! Chcesz przyrządzić je sam w domu? W takim razie to wideo jest dla Ciebie! .
Gazpacho należy przechowywać w lodówce, w zamkniętym pojemniku chroniącym przed przechodzeniem innych zapachów. Najlepiej spożyć je ok. 24 godzin po przygotowaniu, kiedy to połączą się już wszystkie smaki. Smacznego!